Nie lubię codziennego gotowania, ale uwielbiam wypróbowywać nowe przepisy, niektóre robię raz a inne wchodzą do naszego jadłospisu na stałe. Ten blog ma mi pomóc w przypomnieniu tych jednorazowych potraw :)
Zapraszam wszystkich do skorzystania z przepisów a za pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję.

niedziela, 4 marca 2012

Szybki chleb pszenno-razowy


Przepis znalazłam na stronie Moje Wypieki. Wszystko co jest tam napisane na temat krótkiego czasu wykonania i smaku chleba to prawda. Mój chlebek jednak trochę się rozjechał, gdyż nie mam koszyka do wyrastania chleba. Użyłam koszyczka na pieczywo. Poniżej kopiuję komentarz i przepis z bloga Dorotus.

SZYBKI CHLEB PSZENNO-RAZOWY 

są takie dni, kiedy nie mamy wiele czasu, by upiec dobry chleb. Niestety, najsmaczniejszy chleb wymaga czasu, a upieczenie chleba na zakwasie zajmuje najczęściej kilkanaście godzin. W tym przepisie Dan Lepard poszedł na kompromis - w ciągu 2 godzin przygotujecie i upieczecie smaczne pieczywo! Licząc od pierwszego włożenia rąk w klejące ciasto, do jego stygnięcia. Z chrupiącą skórką i smakujące zaskakująco dobrze. Z surowymi ziemniakami, które nadają mu wilgotności przy relatywnie małej ilości mąki i znacznej (niestety) ilości drożdży. I te drożdże to jedyny kompromis, na jaki musicie pójść. Dodatek octu ma spore znaczenie - wpływa na smak i teksturę chleba, działając na białko zawarte w mące jak podczas kilkunastogodzinnego procesu fermentacji. Chleba nie wyrabiamy również w maszynie do pieczenia, cała procedura jest szybka i prosta. Polecam do przetestowania :-).
Składniki na 1 bochenek:
  • 400 g mąki pszennej chlebowej
  • 125 g mąki pszennej razowej lub żytniej (jasnej lub razowej)
  • 2 łyżeczki soli
  • 25 g masła, w temperaturze pokojowej
  • 250 ml ciepłej wody (30 - 38ºC)
  • 175 g surowych ziemniaków, umytych i nieobranych (startych na tarce na papkę, jak na placki)
  • 2 łyżki octu balsamicznego lub słodowego
  • 5 łyżeczek drożdży suchych (20 g) lub 40 g drożdży świeżych

Do większego naczynia wsypać mąki, suche drożdże* i sól. Dodać masło i wyrobić lekko między palcami. W drugim naczyniu wymieszać ciepłą wodę, starte ziemniaki, ocet - dodać do suchych składników i wyrobić klejące ciasto, dodając trochę więcej wody, jeśli ciasto wydawać się będzie zbyt suche. Odłożyć przykryte na 10 minut.
Po tym czasie lekko naoliwić dłonie i stolnicę, ponownie wyrobić i zagnieść ciasto. Odłożyć przykryte na 10 minut. Ponownie wyrobić i ponownie odłożyć pod przykryciem na 10 minut. Po tym czasie uformować bochenek, przełożyć do oprószonego mąką kosza do wyrastania, łączeniami ku górze. Przykryć lnianym ręczniczkiem i odłożyć w ciepłe miejsce do zwiększenia objętości o połowę, na około 20 - 30 minut.
Po tym czasie przełożyć na rozgrzany kamień lub blachę, szybko naciąć i piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 220ºC, z parą**, przez około 40 - 50 minut. Wystudzić na kratce.
* świeże drożdże najpierw dodać do ciepłej wody i rozpuścić;
** na dolną półkę w piekarniku należy położyć żaroodporne naczynie z gorącą wodą;

PRZEPYSZNY POLECAM!!!!!!!




1 komentarz:

  1. /no i trafiłam tutaj! (: dziękuję za wizytówkę, a teraz biorę się do gotowania! przesmaczny blog! (:

    OdpowiedzUsuń